Interaktywna góra Syzyfa

Na pewno każdy z was pamięta z podstawówki mit o Syzyfie, który wtaczał głaz pod górę, a na samym szczycie głaz mu się staczał i Syzyf musiał zaczynać wtaczanie od początku. Artyści z Fab Lab Barcelona wykonali dość wymowną interpretację tego, jak często z trudem wspinamy się na szczyt, tylko po to by zaraz znowu zaczynać całą pracę od nowa.

wydrukowana w 3D góra syzyfa

Cała góra, złożona z 44 małych fragmentów pasujących do siebie niczym puzzle, została wydrukowana na trzech drukarkach Makerbot. Zajęło to w sumie 368 godzin drukowania i spożytkowało 5896 gramów filamentu. Góra musiała zostać strategicznie podzielona, a wymiary elementów i grubości ścianek tak żeby całość była stabilna. Góra zamyka w sobie mechaniczny system przekładni, który daje publiczności możliwość interakcji, poprzez zmianę przełożeń i napędzanie Syzyfa pchającego kulę pod górę. Mogą oni również śledzić ruch Syzyfa na podstawie danych z akcelerometru, który jest zawarty w aplikacji stworzonej specjalnie dla tej instalacji. Artystami odpowiedzialnymi za tę instalację są Hannes Andersson, Ovidiu Cincheza i Anastasia Pistofidou, we współpracy z Matteo Guarnaccia i Santi Fuentemilla.

wydrukowana w 3D  interaktywna góra syzyfa

Więcej informacji dotyczących tego ciekawego projektu można przeczytać na stronie: http://3dprint.com/74887/3d-printed-mountain-art/