Kto wymyślił druk 3D

Narodziny druku 3D to lata osiemdziesiąte. To wiemy wszyscy. Jednak, kto dokładnie jako pierwszy wpadł na pomysł technologii, którą dzisiaj znamy jako druk 3D, nie jest już sprawą do końca oczywistą.

Na pytanie kto wymyślił druk 3D najczęstszą odpowiedzią będzie – założyciele firm 3D Systems oraz Stratasys. Chodzi oczywiście o Charlesa Hulla, który w 1984 opatentował proces znany nam dzisiaj jako SLA, oraz Scotta Crumpa, który znany jest jako wynalazca procesu druku FDM. Jednak czy te patenty były rzeczywiście pierwsze? Czy może ktoś opisał podobny proces już wcześniej?

Patent Billa Mastersa

Trzydzieści siedem dni przed patentem Hulla, Bill Masters zgłosił patent US4665492A “Computer Automated Manufacturing Process And System”. Już czytając abstrakt możemy zauważyć, że opisuje on wytwarzanie produktów w sposób brzmiący bardzo podobnie do dzisiejszych technik druku 3D.

Załączony zautomatyzowany komputerowo proces oraz system zawiera między innymi system komputerowy, składający się z komputera tworzącego wspomagane komputerowo projekty oraz kontrolera maszynowego, który otrzymuje plik z koordynatami. Produkt projektowany jest przy użyciu systemu komputerowego, a następnie konwertowany na zestaw koordynatów w trzech wymiarach. Kontroler maszynowy, kontrolujący układ sterowania, otrzymuje koordynaty. Układ sterowania kontroluje pozycję ruchomej głowicy, poruszającej się w systemie polarnych koordynatów, w taki sposób, aby wystrzelone cząsteczki materiału docierały na wyznaczone wcześniej koordynaty tworząc produkt. Początkowe ziarno umieszczane jest na początku układu współrzędnych i wokół niego budowany jest produkt.

Drukarka 3D, a może Personal Modeler?

Jest to podejście nieco inne od tego, które znamy dzisiaj. Jednak, niewątpliwie, Bill Masters opatentował technikę wytwarzania addytywnego. Zbudowana przez niego maszyna nosiła nazwę Personal Modeler. Jego firma, Ballistic Particle Manufacturing, wyprodukowała szesnaście sztuk, które zostały przekazane klientom. Niestety, została ona zamknięta w 1997 roku, a sam Masters zajął się pracą w przemyśle kajakarskim.

W latach osiemdziesiątych, kiedy określenia takie jak druk 3D czy technologie addytywne nie niosły za sobą jeszcze żadnego znaczenia na rynku, pojawiały się pomysły, które miały potencjał stać się częścią dzisiejszych technik druku 3D. SLA oraz FDM przyjęły się najlepiej i to one stały się początkiem tego co dzisiaj znamy jako druk 3D. Poszczególne technologie ogromnie różnią się między sobą, a na rynku wciąż pojawiają się nowe, innowacyjne techniki i nie sposób wskazać jednego, definitywnego „ojca druku 3D”.

Źródło: www.fabbaloo.com/